Petros

joined 3 years ago
[–] [email protected] 5 points 3 weeks ago

Lepiej spalić tak, niż żeby jeszcze pasażerów upiekło.

Ale zgoda, należy wymyślić metodę mniej obciążającą środowisko.

[–] [email protected] 1 points 1 month ago (1 children)
[–] [email protected] 3 points 1 month ago* (last edited 1 month ago) (1 children)

To już byłaby gospodarka nakazowo-rozdzielcza na całego. Czysty komunizm.

[–] [email protected] 3 points 1 month ago

To akurat jest teza kojarzona raczej z etatystyczną lewicą - redystrybucja marży zysku do skarbu państwa.

[–] [email protected] 3 points 1 month ago

Wolność wypowiedzi idzie w pakiecie z akceptacją reakcji na te wypowiedzi. Eat your own dog food.

[–] [email protected] 1 points 1 month ago* (last edited 1 month ago)

Ok, rozumiem. Moja perspektywa jest taka, że to syjoniści stworzyli antysyjonizm (jak faszyści - antyfaszyzm), ale te stwierdzenia nie kolidują ze sobą. :)

[–] [email protected] 5 points 1 month ago* (last edited 1 month ago) (2 children)

masy/tłumu

Na Szmerze.

Jeśli czujesz, że musisz tak pytać, to lepiej się powstrzymać.

[–] [email protected] 1 points 1 month ago (2 children)

Yyy... Ale że co?

[–] [email protected] 1 points 1 month ago (1 children)

Jak poszło?

[–] [email protected] 2 points 1 month ago

Rafalon Brzusk

[–] [email protected] 4 points 1 month ago

Tylko do czasu aż obejmie władzę.

 

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł jak to wykorzystać, to leżą u mnie chyba ze cztery takie i się kurzą. Mam do tego Raspi2B i możliwość wystawienia tego wszystkiego na zdalny dostęp.

Anyone out there?

1
submitted 3 years ago* (last edited 3 years ago) by [email protected] to c/[email protected]
 

Źródło: CrimeThinc

Autonomia ciała to nie tylko aborcja. Obejmuje ona również takie rzeczy, jak wyrażanie swojej tożsamości płciowej w dowolny sposób, bycie wolnymi od nieuzasadnionego dotyku lub uwag o charakterze seksualnym, a także decydowanie o tym, jak używać swojego ciała podczas protestu.

Niektórzy ludzie uważają, że ich zadaniem jest kontrolowanie protestu i już zdecydowali za Ciebie, jak najlepiej wykorzystać Twoje ciało. Mogą powiedzieć Ci, żebyś została na chodniku albo żebyś przestał robić cokolwiek poza trzymaniem znaku i nieskutecznym skandowaniem.

Czasami mają mundury, odznaki i broń — zostali namaszczeni przez państwo, aby stosować wobec Ciebie przemoc, jeśli nie podoba im się sposób, w jaki postanowiłeś użyć swojego ciała. Innym razem są to samozwańczy "organizatorzy protestów" - zamiast odznak i broni mogą mieć kolorowe kamizelki i krótkofalówki.

Ale nadal są tam po to, żeby was pilnować i kontrolować wasze ciało.

Organizatorzy zamieniają NASZE protesty w doskonale zarządzaną paradę. Jeśli naruszysz ich zasady, mogą próbować Cię spacyfikować ("deeskalować"), walczyć z Tobą lub donosić na Ciebie. Nie ma znaczenia, czy wyraźnie współpracują z policjantami, czy wyobrażają sobie, że "chronią" protestujących przed policją — wykonują pracę za policjantów.

Oczywiście wszyscy powinniśmy zwracać uwagę na to, jak nasze działania wpływają na innych. Nie powinniśmy jednak obwiniać ofiar policyjnej przemocy za to, że na nią "zasłużyły" lub jej "same chciały". Podobnie jak w przypadku wszystkich krzywdzących relacji, grzeczne chodzenie na paluszkach nie powstrzyma przemocy ze strony policji; możemy jedynie całkowicie z nią zerwać i być gotowi do obrony.

Podejmujcie własne decyzje o tym, jak używać swojego ciała, by stawić opór. Nie pozwólcie, by ktoś wywierał na was presję, byście podjęli działania, na które nie jesteście gotowi lub nie chcecie ich podjąć, ani by powstrzymał was przed zastosowaniem taktyki, która jest dla was właściwa.

Co najważniejsze, nie ograniczaj czyjejś autonomii innej osoby — bezpośrednio lub pośrednio przez nakłanianie innych do interweniowania. Jeśli widzisz, że ktoś podejmuje działanie, które nie podoba Ci się, ale nie narusza przy tym autonomii innych osób, możesz po prostu odejść i zrobić to, co należy do Ciebie.

Każdy protest to różnorodny zbiór ludzi o różnym pochodzeniu, ideach, taktykach i tożsamościach. Z tego właśnie bierze się nasza siła! Solidarność ponad tymi różnicami jest zbiorowym klejem, który trzyma to wszystko razem, pozwalając nam jednocześnie szanować i przestrzegać indywidualnej autonomii każdej osoby.

Nie musimy zgadzać się z wyborami każdego z nas, ale musimy szanować i wspierać się nawzajem w walce o wolność.

Twoje ciało, twój wybór!

Więcej informacji można znaleźć na stronie https://ItsGoingDown.org/field-guide-protests-protest-marshall/

 

SolarBaza wczoraj wieczorem: troszkę się pomęczyliśmy z braku wiedzy praktycznej.

Na YT jest JEDEN film pokazujący pobieżnie jak rozkładać namiot NS64 i znalazłem go dopiero po powrocie do domu. 🙂

ALE stelaż już stoi, a w najbliższy piątek, przed sobotnim pogorszeniem pogody, zębami i pazurami (jeśli trzeba) dokończymy stawianie namiotu.

Jak ktoś chce i może przyjechać pomóc i ogólnie się dowiedzieć, co dalej, to zapraszam ze śpiworem i prowiantem w ten weekend do Skrzetuszewa koło Lednogóry.

Zapewniamy: transport z/do kolei w Lednogórze, nocleg na łóżkach w namiocie (jak sobie postawimy), kuchenkę turystyczną i trochę słoikowych przetworów (jeszcze po Długim Stole -- została głównie passata, dżemy i kiszonki). Dostęp do toalety i umywalni jest (200 metrów).

Nieagresywne/niepolujące zwierzęta mile widziane. Na miejscu są dwa psy i trzy koty.

Zaczynamy solarpunk na żywo!

Bardzo proszę się zapowiadać na priv albo w komentarzach tutaj.

1
submitted 3 years ago* (last edited 3 years ago) by [email protected] to c/[email protected]
 

#SolarBaza (od ang. Solar -- słoneczny i pol. Baza -- zgodny z #RiGCz.em)

  1. Kawałek wykoszonej łaki czekającej na postawienie pierwszego namiotu nieopodal Gniezna
  2. Miejsce bazowanej działalności w stylu #solarpunk.
 

cross-posted from: https://szmer.info/post/33155

  1. Czy mamy jakiś przyzwoity translator z ukraińskim? Yandexu i G... nie licząc.

  2. Czy ktoś ma pomysł, jak wywrzeć skuteczny nacisk na Deepl, żeby priorytetowo dołączyli ukraiński do portfolio?

1
submitted 3 years ago* (last edited 3 years ago) by [email protected] to c/[email protected]
 

No więc mam w telefonie ustawione tłumaczenie on demand wiadomości przychodzących.

Czy ktoś zna sposób (albo sposób zrobienia), żeby:

-- mieć to samo na desktopie?

-- móc tłumaczyć moje wiadomości przed wysłaniem?

-- ewentualnie móc ustawić dla grupy język domyślny i jakiegoś bota tłumaczącego wszystko na ten język?

No i oczywiście pozostaje pytanie o bezpieczeństwo.

Sugestie będą mile widziane.

 

Właśnie uzyskałem prawo bezpłatnego użytkowania za darmo, co najmniej do końca roku, 200-metrowego domu w okolicach Gniezna. Możemy tam zrobić dużo, pod warunkiem:

  • Powstrzymania się od wprowadzenia nieodwracalnych zmian.
  • Zadbania, żeby do zimy pokryć dach (koszt ok. 10 tys. PLN).
  • Zbudowania, na założeniach solarpunkowych, zaplecza socjalnego dla dwóch sąsiadujących domów, które będą wykańczane dla potrzeb uchodźców.

W budynku planuję uruchomić:

  • Kuchnię z jadalnią (piec rakietowy, kuchenki słoneczne, chłodziarki i zamrażarki słoneczne)
  • Zaplecze sanitarne (toalety kompostujące z permanentną pryzmą kompostową, prysznice, wannę i pralnię ze słonecznym grzaniem wody, oczyszczalnię korzeniową na szare ścieki)
  • Pomieszczenia mieszkalne dla kilku osób prowadzących projekt, z zapewnioną dostępnością dla osób na wózkach.
  • Przestrzeń na spotkania.
  • Pomieszczenia warsztatowe i laboratoryjne.

W bezpośrednim sąsiedztwie mamy miejsce na:

  • Tymczasowe postawienie namiotów, przyczep, samochodów.
  • Urządzenie ogrodu (po uzgodnieniu z gospodarzami terenu).
  • Instalacje artystyczne (jak wyżej).

W razie potrzeby, na oddzielnie ustalonych warunkach, jest możliwość skorzystania z domu gościnnego na 20 miejsc oraz z pola biwakowego nad jeziorem kilka kilometrów dalej.

Zapraszam chętnych do współtworzenia tego miejsca oraz do wsparcia inicjatywy (np. poprzez organizację solarpunkowo-dewzrostowo-permakulturowych spotkań, warsztatów, wolontariatu, fundraisingu i innych takich).

 

cross-posted from: https://szmer.info/post/16344

Kochane ludzie,

Po kilku tygodniach rozmów, myślenia i pisania dojrzał pomysł utworzenia Powiernictwa Warty. Będzie ono (jak już powstanie) rozciągało opiekę nad regionem wodnym Warty, aby chronić i regenerować zarówno wody, jak i część lądową regionu, dla dobra wszystkich żyjących tam istot.

Podstawową naszą deklaracją jest:

Wiemy, że nie jesteśmy właściciel(k)ami ani hegemon(k)ami tego świata ani żadnego jego kawałka. Cokolwiek twierdzi prawo, mamy go jedynie pod opieką -- otrzymaliśmy go od tych, co tu żyli/ły przed nami, a oddamy go tym, które_którzy przyjdą po nas. Odpowiadamy za to, żeby przekazać go w stanie lepszym, niż do nas trafił.

Chcemy być Powierniczkami i Powiernikami Warty. Jej opiekun(k)ami w imieniu przyszłych pokoleń. Chcemy też na rzece i przy rzece działać społecznie, wypoczywać, pracować a być może mieszkać. Chcemy, by była naszym domem i by łączyła nas z naszymi przyjaciółmi i sąsiadami.

Jeśli Twój umysł i serce zgadzają się z tą deklaracją, zapraszam do dalszej lektury (https://shorturl.tepewu.pl/powiernictwo) i do porozmawiania z nami najpierw tutaj, a potem na naszym własnym serwerze. I oczywiście przyprowadź przyjaciół(ki). :-)

 

cross-posted from: https://szmer.info/post/14674

Przygotowuję wstępną listę wyzwań na planowany hakaton i potrzebuję rozeznania, na czym można by zbudować wirtualnego asystenta / asystentkę dla osób przeżywających stres związany z kryzysem klimatycznym. Znalazłem taki artykuł: https://www.toolbox.com/tech/innovation/articles/top-open-source-artificial-intelligence-software/, ale moja wiedza o AI jest bardzo skromna.

Czy ktoś wie o jakimś projekcie, który można by zaadaptować do tego celu? Ważne, żeby był albo już po polsku, albo spolszczalny. Rozpoznawanie mowy to jest wisienka na torcie -- wystarczy komunikacja tekstowa.

 

Dostałem dzisiaj coś takiego. WTF?

 
 

Da się?

view more: ‹ prev next ›