WGA

joined 7 months ago
[–] [email protected] 3 points 2 weeks ago

tym razem to jednak konserwatysta, ale zsojuszowany z libkami

[–] [email protected] 2 points 2 weeks ago (1 children)

https://szmer.info/post/7708352 tutaj szerszy komentarz napisany przez A

 

cross-posted from: https://szmer.info/post/7708352

Na początku maja 2025 roku, francuski minister spraw wewnętrznych - Bruno Retailleau, ogłosił rozpoczęcie procesu przymusowego rozwiązania 3 grup politycznych. Neonazistowskiej grupy z Lyonu - “Lyon Populaire”, również Lyon’skiej organizacji pro-palestyńskiej “Urgence Palestine” oraz ogólnokrajowej grupy antyfaszystowskiej “Jeune Garde”, posiadającej swój oddział w Lyon.

Nietrudno jest zauważyć, że, pozornie symetrystyczne rozwiązanie 3 grup politycznych, oskarżanych o przemoc polityczną, realnie jest czymś zupełnie innym. Ale zacznijmy od tego czym jest Jeune Garde. Ta organizacja antyfaszystowska powstała w Lyon w 2018 roku jako grupa samoobrony przed atakami neonazistowskich bojówek, które przez dziesiątki lat nękały w tym mieście organizacje lewicowe, emigrantów, imigrantów i osoby niebiałe. Sami francuzi mówili o Lyon jako o miejscu niebezpiecznym dla osób o lewicowych poglądach i o bardzo jednostronnej, brutalnej przemocy politycznej która miała tam miejsce ze strony neonazistów, faszystów i innych grup ekstremistyczno-prawicowych.

Jeune Garde, razem z innymi organizacjami antyfaszystowskimi w Lyonie osięgneło duży sukces, udało się przesunąć linię frontu politycznego, zorganizować skuteczne metody ochrony ważnych punktów w infrastrukturze związków zawodowych, organizacji lokatorskich i szeroko pojętego ruchu lewicowego. Ze względu na swoją metodę organizacji, komunikacji z mediami i prowadzony przez nich dyskurs polityczny, szybko zyskali na popularności. Do organizacji zaczęły dołączać kolejne miasta, wkrótce Jeune Garde zaczęło skupiać tysiące osób, pozwoliło to organizacji zająć się tym, z czym nie radzi sobie (nie chce radzić?) francuska policja. Jeune Garde zajęło się rozbijaniem organizacji neonazistowskich, odbierając im bezpieczne przestrzenie do treningu, siania propagandy, rekrutacji, antyfaszyści zaczęli już nie tylko wygrywać na ulicy, oni te ulice przejmowali. Ich metody organizacji nadały nowe tempo organizacjom antyfaszystowskim w całej Europie, na zawsze redefiniując nasz ruch antyfaszystowski.

W ostatnich wyborach parlamentarnych na wspólnej liście lewicy wystartował rzecznik prasowy JG - Raphaël Arnault. Dostał się on do francuskiego zgromadzenia narodowego, rozbijając dotychczasowy bastion konserwatyzmu jakim był jego okręg wyborczy.

Wracając do pozornego symetryzmu, jak dobrze widzimy, minister spraw wewnętrznych, pod takim płaszczykiem próbuje przepchnąć rozwiązanie małej, coraz mniej znaczącej, grupki neonazistów z Lyonu oraz działającej w całym kraju, wciąż otwierającej nowe oddziały organizacji antyfaszystowskiej, nie wspominając już o trzeciej, także lewicowej, organizacji pro-palestyńskiej. Jest to próba rozbicia antyfaszystowskiego oporu i rodzącej się nowej, silnej i społecznej lewicy we Francji. Decyzja ta jest skandaliczna.

Nie zgadzamy się na to. A do Francji przesyłamy wyrazy wsparcia dla grup Jeune Garde i Urgence Palestine. Walka Trwa! Antyfaszyzmu nie da się rozwiązać ustawą! La Lutte continue! C’est impossible de dissoudre l’Antifascisme!

A.G. z WGA dla 161 Crew

 

Na początku maja 2025 roku, francuski minister spraw wewnętrznych - Bruno Retailleau, ogłosił rozpoczęcie procesu przymusowego rozwiązania 3 grup politycznych. Neonazistowskiej grupy z Lyonu - “Lyon Populaire”, również Lyon’skiej organizacji pro-palestyńskiej “Urgence Palestine” oraz ogólnokrajowej grupy antyfaszystowskiej “Jeune Garde”, posiadającej swój oddział w Lyon.

Nietrudno jest zauważyć, że, pozornie symetrystyczne rozwiązanie 3 grup politycznych, oskarżanych o przemoc polityczną, realnie jest czymś zupełnie innym. Ale zacznijmy od tego czym jest Jeune Garde. Ta organizacja antyfaszystowska powstała w Lyon w 2018 roku jako grupa samoobrony przed atakami neonazistowskich bojówek, które przez dziesiątki lat nękały w tym mieście organizacje lewicowe, emigrantów, imigrantów i osoby niebiałe. Sami francuzi mówili o Lyon jako o miejscu niebezpiecznym dla osób o lewicowych poglądach i o bardzo jednostronnej, brutalnej przemocy politycznej która miała tam miejsce ze strony neonazistów, faszystów i innych grup ekstremistyczno-prawicowych.

Jeune Garde, razem z innymi organizacjami antyfaszystowskimi w Lyonie osięgneło duży sukces, udało się przesunąć linię frontu politycznego, zorganizować skuteczne metody ochrony ważnych punktów w infrastrukturze związków zawodowych, organizacji lokatorskich i szeroko pojętego ruchu lewicowego. Ze względu na swoją metodę organizacji, komunikacji z mediami i prowadzony przez nich dyskurs polityczny, szybko zyskali na popularności. Do organizacji zaczęły dołączać kolejne miasta, wkrótce Jeune Garde zaczęło skupiać tysiące osób, pozwoliło to organizacji zająć się tym, z czym nie radzi sobie (nie chce radzić?) francuska policja. Jeune Garde zajęło się rozbijaniem organizacji neonazistowskich, odbierając im bezpieczne przestrzenie do treningu, siania propagandy, rekrutacji, antyfaszyści zaczęli już nie tylko wygrywać na ulicy, oni te ulice przejmowali. Ich metody organizacji nadały nowe tempo organizacjom antyfaszystowskim w całej Europie, na zawsze redefiniując nasz ruch antyfaszystowski.

W ostatnich wyborach parlamentarnych na wspólnej liście lewicy wystartował rzecznik prasowy JG - Raphaël Arnault. Dostał się on do francuskiego zgromadzenia narodowego, rozbijając dotychczasowy bastion konserwatyzmu jakim był jego okręg wyborczy.

Wracając do pozornego symetryzmu, jak dobrze widzimy, minister spraw wewnętrznych, pod takim płaszczykiem próbuje przepchnąć rozwiązanie małej, coraz mniej znaczącej, grupki neonazistów z Lyonu oraz działającej w całym kraju, wciąż otwierającej nowe oddziały organizacji antyfaszystowskiej, nie wspominając już o trzeciej, także lewicowej, organizacji pro-palestyńskiej. Jest to próba rozbicia antyfaszystowskiego oporu i rodzącej się nowej, silnej i społecznej lewicy we Francji. Decyzja ta jest skandaliczna.

Nie zgadzamy się na to. A do Francji przesyłamy wyrazy wsparcia dla grup Jeune Garde i Urgence Palestine. Walka Trwa! Antyfaszyzmu nie da się rozwiązać ustawą! La Lutte continue! C’est impossible de dissoudre l’Antifascisme!

A.G. z WGA dla 161 Crew

 

cross-posted from: https://szmer.info/post/7701032

Za 161 Crew

Spotkaliśmy się dzisiaj żeby zaznaczyć naszą solidarność z francuską grupą antyfaszystowską “Jeune Garde”. Nie dla przymusowego rozwiązania! Antyfaszyzm to nie przestępstwo! Antyfaszystowska Warszawa

On c’est rencontré aujourd’hui pour montrer notre solidarité avec la groupe antifasciste française « Jeune Garde ». Non pour dissolution! Antifascisme n’est pas un crime! Warszawa Antifasciste

 

Za 161 Crew

Spotkaliśmy się dzisiaj żeby zaznaczyć naszą solidarność z francuską grupą antyfaszystowską “Jeune Garde”. Nie dla przymusowego rozwiązania! Antyfaszyzm to nie przestępstwo! Antyfaszystowska Warszawa

On c’est rencontré aujourd’hui pour montrer notre solidarité avec la groupe antifasciste française « Jeune Garde ». Non pour dissolution! Antifascisme n’est pas un crime! Warszawa Antifasciste

 

Już w następną sobotę (7 czerwca) zapraszamy wszystkich na projekcję filmu dokumentalnego "Belki Sibe". Film poprowadzi nas przez Rewolucję Rojavy oczami ochotnika International Freedom Batalion. Będziemy mieli okazję zapoznać się z ważnymi wydarzeniami historii współczesnej, takimi jak zdobycie Rakki i obalenie Kalifatu w Syrii. Jest to też unikalna szansa, aby wysłuchać walczących w tamtym okresie żołnierzy zrzeszonych w SDF, dowiedzieć się jakie motywacje nimi kierowały, jaką przyszłość upatrują dla Rojavy i Bliskiego Wschodu. Po projekcji odbędzie się dyskusja z reżyserem, Alexis'em Daloumis'em, w trakcie której odpowiadać będzie na pytania z sali.

Wydarzenie odbędzie się 07.06.2025 o godzinie 18:00 na ul.Wilczej 30 w Cafe Kryzys

[–] [email protected] 1 points 1 month ago (1 children)

Metys sam wybrał taki temat, pewnie ze względu na powstającą w Poznaniu audycję "Raport z Oblężenia", ucieszy nas też bardzo jeśli przyjdą osoby związane z innymi altmediami :) Co do Syreny, no cóż, wszystko płynie

 

cross-posted from: https://szmer.info/post/7409067

Nasza grupa na ulicach – solidarność zamiast nienawiści!

10 maja liczną grupą pojawiliśmy się na antyrasistowskiej demonstracji w Warszawie. Nasz baner „NIKT NIE JEST NIELEGALNY” był obecny i widoczny to jasny sygnał, że nie ma naszej zgody na politykę granic, selekcji i pogardy.

Choć nacjonalistyczny marsz przeciw migracji został ostatecznie przekierowany przez policję, nie zapominamy, kto go organizował i jakie hasła miał nieść. To nie przypadek rasizm, ksenofobia i faszyzm znów próbują podnosić głowę. Ale nie w naszym mieście.

Nie jesteśmy bierni. Nie będziemy cicho. Warszawa to miasto otwarte, wolne i solidarne. Dla każdego. WGA

[–] [email protected] 1 points 1 month ago (1 children)

mogę prosić admina o przeniesienie do Warszawa? źle mi się klikło

2
submitted 1 month ago* (last edited 1 month ago) by [email protected] to c/[email protected]
 

Zapraszamy wszystkich na spotkanie współorganizowane ze Skłotem Syrena, już w te sobotę (17.05 o 15:30). Dyskusje o infoanarchiźmie poprowadzi Metys ze Skłotu Rozbrat i Oficyny Bractwa Trojka, współtworzący audycję radiową “Raport z Oblężenia” w Radiu “Zamek Nadaje”

Wprowadzenie do dyskusji o infoanarchizmie, władzy mediów i fabrykach konsensusu. Media to produkcja zbiorowych złudzeń, stylów życia oraz poglądów na sprzedaż pod płaszczykiem realizacji własnych wolności . Czy uznając obieg informacji oraz opinii jako pole walki można wkładać przysłowiowy kij w szprychy systemu budując i na tym polu jakieś alternatywy. Na przykładzie gazety @-TAk, działalności wydawniczo propagatorskiej oraz Raporcie z oblężenia magazynie radiowym przybliżymy wam próby anarchistycznej perspektywy na przekaz medialny.

 

Dopiero co protestowaliśmy pod ministerstwem sprawiedliwości z powodu umorzenia postępowania ws. MORDERSTWA Jolanty Brzeskiej, a już media donoszą o (jeszcze nieprawomocnym) wyroku wobec oskarżonych o aferę reprywatyzacyjną. Zakładamy, że część naszych odbiorców może być zbyt młoda, żeby pamiętać czym ta afera była, więc postaramy się pobieżnie przybliżyć ją przybliżyć:

W trakcie transformacji systemowej w Polsce wiele obiektów mieszkalnych, działek i budynków użytku publicznego zostało objętych roszczeniami "spadkobierów" ich przedwojennych właścicieli. Szansę na zysk odnaleźli ludzie tacy jak Marek Mossakowski, Robert Nowaczyk, Maciej Kaliński czy Jan Stachura, którzy na różne sposoby skupowali roszczenia nieruchomości, lub wykorzystywali swoją wiedzę do reprezentacji prawnej "spadkobierców". Budynki te były następnie często ,,oczyszczane " z ludzi je zamieszkujących, by móc je sprzedać, przygotować pod wynajem lub zburzyć i wybudować w ich miejsce inny obiekt. W całą operację zamieszanych było wielu urzędników państwowych, polityków z największych polskich partii oraz mafia wołomińska. Ci ludzie odpowiadają za cierpienie niewinnych osób, wrzucanych ze swoich mieszkań, często zmuszanych do opuszczenia ich za pomocą zastraszania, pobić i podpaleń. Odpowiadają również za śmierć Jolanty Brzeskiej spalonej za walkę o prawa lokatorów .

W kwietniu 2021r. rozpoczął się proces, mający na celu doprowadzenie przed wymiar "sprawiedliwości" winnych tej patologii. Jednak za jedynego winnego wśród kilkunastu osób oskarżonych został uznany specjalista w Biurze Gospodarki Nieruchomościami - Jacek W. . Warto wspomnieć, że Robert Nowaczyk, jeden z królów warszawskiej reprywatyzacji, który zaczął obciążać zeznaniami swoich wspólników, nie dożył końca procesu, zmarł w niejasnych okolicznościach w 2023 roku.

Mówiąc o tak potężnych przekrętach, korupcji na wielu szczeblach państwowej administracji (Nie można zapominać, że w sprawę byli zamieszani m.in. była prezydentka Warszawy oraz doradca premiera) oraz poczynionych szkód społecznych, w normalnych warunkach, spodziewalibyśmy się surowych wyroków. Najwyraźniej jednak więzienia są dla drobnych przestępców z klasy pracującej, bo sąd uznał że kara 1.5 roku pozbawienia wolności dla jednej osoby oraz 20 tysięcy zł kary to kara miarodajna za kradzież miliardów złotych ze skarbu państwa, przyjmowanie milionowych łapówek przez urzędników, cierpienie i pozbawienie dachu nad głową tysięcy osób.

Nie zgadzamy się na życie w takich warunkach, w neoliberalnym systemie polityczno-gospodarczym, który zawsze stoi po stronie uciskających. Na życie w świecie w którym jeśli tylko bandyci dysponują wystarczającym kapitałem lub znajomościami, są w stanie uniknąć kary. Na życie w świecie, w którym nasze społeczeństwo jest wykorzystywane, obkładane coraz większymi sankcjami i spychane w coraz większą biedę.

Każda władza ludzi zdradza!

Warszawska Grupa Anarchistyczna

Zapraszamy do zapoznania się z mapą warszawskiej reprywatyzacji przygotowanej przez Miasto Jest Nasze. https://reprywatyzacja.miastojestnasze.org/

 

Byliśmy dzisiaj na demonstracji w sprawie umorzenia śledztwa dotyczącego zabójstwa Jolanty Brzeskiej. Pod bramą stanęła na oko setka ludzi. Powiewały flagi WSL, IP, Razem, Akcji Socjalistycznej i Czerwonych.

Demonstracja rozpoczęła się o godzinie 15. Pierwsze przemawiały członkinie WSL, które poświęciły długie lata na walkę o sprawiedliwość dla lokatorów w stolicy i mimo podeszłego wieku pojawiły się dzisiaj by pokazać swój opór wobec mafii reprywatyzacyjnej. Następnie przemawiali między innymi Maja z WSL, Antek Wiesztort z IP, Janek Śpiewak, Osoba z Osiedla Przyjaźń, Patryk z Rozbratu, Piotr Ikonowicz z RSS i inne osoby związane z ruchem lokatorskim.

Wymienione zostały wszystkie niedociągnięcia w sprawie śledztwa. W stronę polityków padło jasne hasło ,,DO ROBOTY", którego obecny na miejscu poseł Zandberg chyba udawał że nie słyszy ;). Pomiędzy przemowami skandowane były hasła nawołujące do walki o prawa lokatorów i przeciwstawiające się bandyckiej reprywatyzacji, hasła, za które Jolanta Brzeska została zamordowana

Protestujący dali jasno do zrozumienia, że rządają sprawiedliwości dla Jolanty Brzeskiej i że to nie koniec mobilizacji ruchów lokatorskich w tej sprawie.

Na koniec zabłysły race, które rozgrzały atmosferę wśród protestujących i wywołały popłoch oraz nerwowe reakcje obecnej na miejscu policji. Mimo prób zatrzymania, sprawców nie udało się ująć dzięki mobilizacji tłumu. Działamy dalej!

Warszawska Grupa Anarchistyczna

[–] [email protected] 4 points 7 months ago

Nazwę zaczerpnęliśmy od Toruńskiej Grupy Anarchistycznej, pozdrawiamy

 

13 lat temu mafia reprywatyzacyjna zamordowała i spaliła w lesie Kabackim Jolantę Brzeską — działaczkę lokatorską i założycielkę Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. W tym tygodniu prokuratura w Gdańsku umorzyła śledztwo w sprawie jej zabójstwa.

Mafiozi kierowali się ochroną swoich interesów dla których niebezpieczeństwem był zorganizowany ruch lokatorski i postać jego liderki - Jolanty Brzeskiej.

Tak samo, jak w 2013, neoliberalna klasa polityczna stanęła po stronie wpływowych, mafijnych bandytów, demaskując swoją skorumpowaną i antyspołeczną naturę. Rząd broni bogatych i pozwala im mordować biednych.

Jako Warszawska Grupa Anarchistyczna sprzeciwiamy się działaniom mafijnych struktur reprywatyzacyjno-deweloperskich, budujących swoje fortuny na krzywdzie zwykłych ludzi. Nie zgadzamy się na wynikającą z tych działań gentryfikację Warszawy i stałe podnoszenie czynszów jej mieszkańcom.

Dzisiaj zawiesiliśmy w stolicy banery przypominające o tym, kto i dlaczego zabił Jolantę Brzeską. Jutro o 15:00 będziemy uczestniczyć w demonstracji organizowanej przez WSL pod Ministerstwem Sprawiedliwości. Jeśli jak my, nie godzicie się na tę skandaliczną decyzję prokuratury - chodźcie z nami!

Jolanta Brzeska została zamordowana, żeby ktoś mógł zarabiać na jednym z podstawowych praw człowieka - Dachu nad głową.

Warszawska Grupa Anarchistyczna

 

https://t.me/WarszawskaGrupaAnarchistyczna/2?single

Cześć, Jesteśmy grupą osób o poglądach anarchistycznych i prospołecznych, które postanowiły zorganizować się i razem działać w celu promowania polityki socjalnej, prospołecznej i oddolnej. Naszą działalność rozpoczęliśmy od akcji plakatowania, zorganizowanej w koordynacji z zaprzyjaźnionymi grupami ze Śląska, Torunia i Jeleniej Góry.

Na warszawskich ulicach pojawiły się 2 wzory plakatów poruszające problemy, z jakimi mierzą się w tej chwili ludzie mieszkający w Polsce i pochodzący z klasy pracującej. Mieszkalnictwo i niedofinansowana, zadłużona służba zdrowia.

🏢 na chwilę obecną mediana wynagrodzeń w Polsce wynosi 6500 PLN brutto, czyli 4761 PLN netto. Niewiele, biorąc pod uwagę, że koszt życia w tym kraju wynosi według różnych źródeł od 3,5 do 5 tysięcy złotych dla samotnej osoby dorosłej! Co więcej, średnia cena za metr mieszkania w 2024 roku wyniosła dotychczas 12 571 PLN/m². Oznacza to, że zdecydowana część młodych osób pracujących, według dotychczasowych trendów, nie będzie nigdy w stanie kupić swojego mieszkania! Co więcej, duża część z nas, nie będzie w stanie wytworzyć odpowiedniej zdolności kredytowej, żeby takie mieszkanie kupić na kredyt. Nasuwa się pytanie, co dzieje się, z pieniędzmi, które wypracowujemy? Czy naprawdę przeciętny polski pracownik nie jest na tyle produktywny, żeby zarobić na własne mieszkanie? Sądzimy, że tak nie jest, dlatego zachęcamy do zrzeszania się w związkach zawodowych i walce o lepsze pensje i prawa pracownicze!

🏥Nie jest tajemnicą, że NFZ jest niedofinansowany mimo rosnących potrzeb starzejącego się społeczeństwa i coraz droższych kosztów utrzymania służby zdrowia. Niestety, rząd Donalda Tuska nie uznał tego problemu za palący, zwiększając budżet wydatków na służbę zdrowia o zaledwie 13 mld złotych (z 208,6 mld PLN w 2024r do 221,7 w 2025r) jest to kropla w morzu potrzeb, biorąc pod uwagę, że w ciągu najbliższych trzech lat w NFZ może zabraknąć 159 mld PLN. Tymczasem drastycznie rosną wydatki na zbrojenia - prawie o 30 mld PLN (z 158 do 187 mld PLN). Czy naprawdę ambicje Donalda Tuska i jego rządu na wygranie międzynarodowego konkursu w machaniu szabelką przyćmiewają problemy polskiej służby zdrowia? Nie wspominając już o zapotrzebowaniu na mieszkania komunalne i socjalne, zasiłki dla osób które w Polsce żyją w skrajnej biedzie (2,5 miliona osób, w tym 0,5 miliona dzieci) czy drogą edukację!

Oba te problemy to koronne przykłady tego, co oferuje nam klasa polityczna i demokracja przedstawicielska. Przedkładanie interesów zamożnych i własnych ambicji nad potrzeby zwykłych obywateli, którzy tworzą znaczną większość tkanki naszego społeczeństwa. Nie zgadzamy się na to! Zapowiadamy więcej podobnych akcji w najbliższym czasie i deklarujemy, że w Polsce odradza się ruch socjalny!

Warszawska Grupa Anarchistyczna

view more: next ›