this post was submitted on 20 Aug 2023
2 points (75.0% liked)

Dobre wiadomości

241 readers
18 users here now

Społeczność wyłącznie na dobre wiadomości. Miejsce dla osób potrzebujących chwili odpoczynku albo po prostu niedołującej przestrzeni.

(błagam, niech ktoś przejmie ode mnie moderację, ja tu nie wyrobię / @harc)

founded 3 years ago
MODERATORS
 

cross-postowane z: https://sh.itjust.works/post/3187149

"Nie była to łatwa decyzja, ale nie będę startował w wyborach do Senatu. Nie mogę reprezentując Tuska w sądzie iść przeciwko zatwierdzonej przez niego kandydatce w wyborach" - napisał Roman Giertych w mediach społecznościowych.

Roman Giertych, mimo zadeklarowanej chęci startu w wyborach do Senatu z list opozycyjnych, nie znalazł się na liście paktu senackiego, podpisanego w czwartek przez ugrupowania opozycyjne.

Przedstawiciele opozycji porozumieli się w sprawie niemal wszystkich 100 okręgów wyborczych.

Pakt zakłada, że partie opozycyjne nie wystawią konkurencyjnych kandydatów w okręgach, zamiast tego wystawią kandydatów wspólnych.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Roman Giertych, od 5 maja 2006 do 13 sierpnia 2007 wicepremier i minister edukacji narodowej w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, a przez ostatni okres zagorzały krytyk rządu Zjednoczonej Prawicy, podjął ostateczną decyzję w sprawie swojego startu. Zrezygnował.

Nie chcą Romana Giertycha w Senacie

Kandydatura byłego ministra edukacji nie została oficjalnie zgłoszona w ramach paktu senackiego. Przeciwko startowi adwokata twardo wypowiada się Lewica.

"Nie była to łatwa decyzja, ale nie będę startował w wyborach do Senatu. Nie mogę reprezentując Tuska w sądzie iść przeciwko zatwierdzonej przez niego kandydatce w wyborach i to w wyborach w których się waży los Polski'" - napisał Giertych.

Zauważył, że liderem opozycji jest Donald Tusk i szkoda, że "kilku gości nie zauważyło tego faktu wcześniej, gdyż mielibyśmy już dzisiaj spokojne odliczanie do wyborów". Ale skoro Donald Tusk odjął decyzję o takim, a nie innym kształcie list - Giertych uznał, że musi to uszanować.

"Mam nadzieję, że te ten przykład rezygnacji z ambicji osobistych będzie stanowił jakiś mój dobry wkład w tę polską politykę" - pisze Giertych.

Adwokat zapowiedział zaangażowanie w "Sieć na Wybory".

"Wspólnie idziemy po wielkie zwycięstwo 15.10 i wspólnie będziemy pilnować rozliczania PiS. Również będziemy pilnować ludzi PO… Aby nikogo nie zabrakło gdy będzie głosowanie w sprawie Trybunału Stanu dla pisowców" - zakończył swoje oświadczenie Giertych.

you are viewing a single comment's thread
view the rest of the comments
[–] [email protected] 2 points 2 years ago